Dzisiaj
znowu King! A jakże! „Cmętarz zwieżąt” to nie lada gratka dla
wszystkich fanów horroru.
Wiem już, że horrory niekoniecznie należą do mojego ulubionego
gatunku jednak ta pozycja zasługuje na uwagę. To już w zasadzie
klasyka króla horrorów i zjawisk nadprzyrodzonych. Już
sama okładka mnie wręcz zahipnotyzowała i wprowadziła w stan
niepokoju. Okładki tego typu zaliczam do niepokojąco –
intrygujących i taka jest ta książka.
Rodzina
Creedów nie wyróżnia się niczym charakterystycznym od innych
rodzin. Dwoje rodziców, dwójka dzieci i typowe obowiązki domowe.
Do czasu…
Zmęczeni
wielkim miastem przeprowadzają się do małej mieściny Ludlow.
Własny dom, przyroda,
miłe sąsiedztwo. Sielanka! Nie
trwa to jednak długo...Wszystko ulega zmianie, kiedy odwiedzają
wzniesionymi rączkami małych dzieci CMĘTARZ ZWIEŻĄT. To dzieci
opiekują się tym miejscem i to one umieściły napis widniejący na
bramie. Stąd błędy ortograficzne...Gdyby jednak chodziło tu tylko
o pisownię…
„Cmętarz
zwieżąt” to książka, w której akcja toczy się bardzo powoli,
aż do punktu kulminacyjnego powieści. To
może czytelnika zniechęcić. Do połowy książki czułam się
jakbym czytała powieść obyczajową. Pod tą otoczką spokoju cały
czas jednak wyczuwałam niepokój. Coś gdzieś się czaiło i
wiedziałam, że zaatakuje w najmniej oczekiwanym momencie. King bawi
się z czytelnikiem serwując spokojną sielankę, by za chwilę tak
pokierować akcją, że zastanawiamy
się czy to na pewno się dzieje...King
do perfekcji opanował
stopniowanie napięcia.
Ogromnym
plusem są wyraziste postaci, mroczny
klimat i dylematy moralne.
Motywem
przewodnim książki jest doświadczenie straty. Straty, która boli
tak bardzo, że odbiera wszelkie zdroworozsądkowe myślenie
doprowadzając
do nielogicznych zachowań, a
nawet szaleństwa. Autor
ukazuje nam psychologiczną przemianę głównego bohatera, który
walczy nie tylko ze sobą i własną psychiką. Walczy
również z fatum.
To
co zasługuje jeszcze na mój komentarz, to szczegółowe i
drastyczne opisy, które stosuje King również i w tej powieści.
Właśnie dzięki tym realistycznym opisom wciągamy się w fabułę
i widzimy ją oczami wyobraźni.
Dla
fanów Kinga to pozycja obowiązkowa. To
klasyka gatunku. Dla mniej zaznajomionych z twórczością Kinga to
intrygująca i przerażająca powieść, która na pewno pozostaje w
pamięci na długo. W mojej pamięci pozostanie na zawsze :)
Wasza
Aleksandra