Licznik odwiedzin

niedziela, 11 lipca 2021

"Siedem sióstr" Lucinda Riley

 


    

    Dobry wieczór :-) Dzisiaj przychodzę do Was z bardzo głośną pozycją Lucindy Riley. Pisarka ta najbardziej znana jest z bestsellerowej sagi „Siedem sióstr” i właśnie z tą książką ( jej pierwszym tomem) chcę Was zapoznać. Czy rzeczywiście jest to dla Was bestseller sami oceńcie. Na pewno jest to dla mnie książka po którą warto sięgnąć, ale czytałam już lepsze i ciekawsze książki tej autorki ;)



    Cykl „Siedem sióstr” składa się z siedmiu tomów więc jeżeli kogoś z Was urzeknie ta saga będzie miał co robić ;) Pożyczyłam trzy pierwsze części i na pewno sięgnę po nie, ale w późniejszym czasie. Pierwsza część nie wywarła na mnie aż tak dużego wrażenia, żebym od razu chciała czytać kontynuację, ale...nie dziwię się, że książki mają swoich zwolenników, bo są oryginalne i nastrojowe.



    Pierwsza część opowiada o Mai, najstarszej z sześciu sióstr, które zostały zaadoptowane przez ojca zwanego Pa Saltem. Adopcyjny ojciec nadał siostrom imiona mitycznych Plejad. Siostry rzadko spotykają się ze sobą, każda ma swoje życie, jednak śmierć ojca staje się okazją do spotkania. Wówczas każda z dziewcząt otrzymuje od ojca list i wskazówki mogące im pomóc w odnalezieniu własnych korzeni oraz znalezieniu odpowiedzi na pytanie co stało się z siódmą siostrą. Maja postanawia dowiedzieć się skąd pochodzi i w tym celu wybiera się zgodnie ze wskazówkami ojca do Rio de Janeiro. Ma nadzieję, że dowie się skąd pochodzi…



    Lucinda Riley prowadzi czytelników pokazując kręte koleje losu przodków Mai. W piękny sposób opisuje także Rio de Janeiro. Miałam wrażenie, że przechadzam się uliczkami, biorę udział w budowie Christo czy oglądam fawele. Autorka wykazała niesamowity kunszt pisarski, który już poznałam podczas wcześniejszych lektur Lucindy. Fabuła prowadzona jest w dwóch płaszczyznach czasowych: teraźniejszości i przeszłości. Sam pomysł na fabułę wydaje się bardzo ciekawy i nietuzinkowy i choć dziwiły, nużyły, a czasem nawet drażniły mnie niektóre dialogi i zachowania bohaterów, nie da się ukryć, że to bardzo oryginalna historia. Domyślam się, że cała saga zapewne będzie opowiadać o różnych zakątkach świata i to do mnie przemawia dlatego na pewno sięgnę po kolejne tomy :-) A Wy jak odbieracie „Siedem Sióstr?” :-)



    Zaczytanego wieczoru:-)



Wasza Aleksandra


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz