Dobry wieczór :-) Za oknem nieprzyjemna aura i niestety nie zapowiada się na to, żeby coś w tej materii miało się zmienić. Zamiast planować majówkowego grilla lepiej zaopatrzyć się w interesujące lektury ;) Jedną z takich książek jest bezsprzecznie „Zakłamane życie dorosłych”. Z tą historią miałam nie mały problem...na samym początku książka delikatnie mnie nużyła, ale ostatecznie wystawiam jej ocenę pozytywną i wrzucam na bloga :)
Główna bohaterka, Giovanna, dorasta w inteligenckim domu w Neapolu. Z wiekiem zaczyna coraz bardziej interesować się swoim pochodzeniem i krewnymi, z którymi rodzina nie utrzymuje kontaktu. Najbardziej intryguje Giovannę ciotka Vittoria – siostra jej ojca. Rodzice dziewczynki nie są zadowoleni z pomysłu odnowienia kontaktów z Vittorią, ale w końcu ulegają córce. Po spotkaniu z ciotką Giovanna zaczyna inaczej patrzeć na życie, otaczający ją świat i ludzi.
Elena Ferrante w swojej powieści dotyka dwóch bardzo ważnych kwestii: dorastania i poszukiwania tożsamości przez młodą dziewczynę oraz miłości i fascynacji, która zaburza logiczne myślenie. Autorka ujmuje swoją powieść w swoiste ramy psychologiczne. W zaskakujący sposób opisuje to co dzieje się z młodą dziewczyną w okresie dojrzewania. Bunt, doszukiwanie się podobieństw wśród członków najbliższej rodziny, a wreszcie miłość, która nie pozwala myśleć i działać w racjonalny sposób. Elena Ferrante z głęboką wnikliwością opisuje najskrytsze myśli Giovanny i pokazuje jak trudno zapanować nad fizycznością, kiedy nasza głowa i umysł są w stanie głębokiego zakochania.
Czytelnik bez problemu utożsamia się z Giovanną. Każdy z nas czytający tę historię bez trudu odnajdzie w Giovannie cechy, które sam również posiada. Dzięki temu bohaterka powieści staje się nam bliższa i jeszcze bardziej ludzka.
„Zakłamane życie dorosłych” to książka, która nie jest lekka w odbiorze. To historia dotykająca bardzo ważnych spraw egzystencjalnych. To wreszcie opowieść o tym, czego młody człowiek doświadcza, zanim stanie się dorosłym. Autorka stworzyła bardzo dobrą historię, której nie można odmówić uniwersalności i aktualności.
Wasza Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz