Witajcie w Dzień Miłośników Książek ! :-) Jestem ciekawa jaka książka Wam dzisiaj towarzyszy? A może jest ich kilka? Czytacie zawsze tylko jedną książkę czy macie rozpoczętych kilka historii równocześnie i w zależności od nastroju kontynuujecie czytanie którejś z nich? Ja lubię czytać jedną historię w danym momencie, co nie znaczy, że nigdy nie czytałam kilku książek równocześnie. Czytałam! Ostatecznie jednak tak się zmęczyłam mnogością bohaterów, wydarzeń, fabułą i tym przeskakiwaniem z książki na książkę ( do książki ;) ), że teraz jestem wierna jednej historii i dopiero jak skończę rozpoczynam kolejną. Tak też jest, kiedy czytam sagę „Siedem Sióstr”. Każdy kolejny tom jest lepszy od poprzedniego! Nie wiem jak to możliwe, ale rzeczywiście tak się dzieje. Dzisiaj „Siostra Cienia” czyli trzeci i jak na razie dla mnie ostatni tom po który teraz sięgam. Kolejne wypożyczę dopiero we wrześniu z biblioteki i już przebieram nogami z frustracji dlaczego nie pożyczyłam ich wcześniej?!Trudno, muszę wytrzymać, a Wam gwarantuję, że też nie będziecie mogli się oderwać ;)
Trzeci tom sagi opowiada o losach kolejnej z sześciu sióstr, Star, która uwięziona w toksycznej relacji z siostrą stara się odnaleźć swoją drogę w życiu i nią podążać. Autorka tym razem miejsce akcji osadziła w ekscentrycznym świecie angielskiej arystokracji. Nic więcej Wam nie napiszę, bo jestem zdania, że najlepiej samemu odkrywa się wszystkie tajemnice zawarte w książce, a jest co odkrywać! ;)
Lucinda Riley znowu mnie zaskoczyła. W każdym tomie sagi, który do tej pory przeczytałam jest mnóstwo tajemnic, niedopowiedzeń i magii. „Siostra Cienia” to nostalgiczna i piękna opowieść nie tylko o szukaniu swoich korzeni, ale też o tym jak warto wybaczać dla samego siebie. Jest to saga rodzinna, która wzrusza. Bezsprzecznie jest to literatura dla kobiet. Emocjonalna, uduchowiona, momentami ckliwa, ale chwytająca za serce i gardło. Historia Star jest fascynująca. Pisarka natomiast posiada niezwykłą umiejętność łączenia wątków obyczajowych, romantycznych i historycznych dzięki czemu książka tworzy spójną całość. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do świata Star i innych Sióstr, o których na pewno jeszcze u mnie na blogu przeczytacie ;) Rezerwujcie sobie czas i dajcie się ponieść magii urzekającej historii. I pamiętajcie: zawsze można w swoim życiu coś zmienić. Nawet jeśli wydaje nam się, że nasz najlepszy czas już dawno minął …;)
Wasza Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz