Licznik odwiedzin

piątek, 20 maja 2022

"Siła kobiet" Barbara Wysoczańska

 


    

    Piątek, piąteczek, piątunio! Nareszcie! :-) W końcu można bez wyrzutów sumienia poczytać! ;) Ja nie narzekam, bo na lekturę zawsze znajdę czas ;)



    Dzisiaj coś polskiego i bardzo kobiecego. Barbara Wysoczańska to autorka, która zadebiutowała w polskiej literaturze powieścią „Narzeczona nazisty”. Być może ktoś z Was czytał, ja jeszcze nie miałam okazji. Recenzje są bardzo obiecujące dlatego ta pozycja znajduje się na mojej liście do przeczytania :) Druga i najnowsza powieść Barbary Wysoczańskiej to „Siła kobiet” i o niej dzisiaj Wam opowiem.



    „Siła kobiet” to jak sam tytuł wskazuje powieść o kobietach. To losy trzech kobiet, które łączy jeden mężczyzna. Rozalia Lubowidzka to młoda wdowa, która próbuje odbudować swoje życie po małżeństwie, które było dla niej piekłem. Otrzymuje list od byłej kochanki zmarłego męża, z błaganiem o pomoc dla jej chorej córki. Co postanowi Rozalia? Jak się zachowa? Tego dowiecie się sięgając po wciągającą i niesamowicie atrakcyjną powieść o sile kobiet.



    „Odkryła, że im bliżej żyła kobiet i im więcej z nimi rozmawiała, tym bardziej uświadamiała sobie, że nie tylko ona do niedawna żyła w piekle”. Te myśli, które pojawiają się w głowie Rozalii bezsprzecznie mają ogromny wpływ na jej decyzje i postępowanie.



    Powieść Barbary Wysoczańskiej wciąga jak najlepszy thriller, choć jest to powieść obyczajowa. Napisana jest genialnie. Na pierwszy plan wybija się hart ducha, nieustępliwość, nadzieja i wiara w lepsze jutro. To literatura kobieca z delikatnym wątkiem miłosnym, bo nie on tutaj gra główną rolę. „Siła kobiet” to lektura, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Pokazuje w jakich trudnych czasach przyszło żyć kobietom. Pomimo tego świetnie sobie radzą wzajemnie okazując sobie szacunek i wsparcie. „Siła kobiet” to powieść, która wzrusza. Przeczytajcie, warto! :-)



Wasza Aleksandra   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz