Dzień dobry w piąteczek! :-) Jakie dzisiaj macie plany czytelnicze? Co będziecie czytać? A może robicie sobie wolne i idziecie zaczerpnąć świeżego powietrza? ;) Tak czy inaczej weekend jest długi i jeśli znajdziecie czas na czytanie to mam dla Was lekturę, która wciska w fotel...To książka Anny Zakrzewskiej „Gwiazdy nigdy nie gasną”, która swoją premierę miała 27 kwietnia czyli to świeżynka pachnąca nowością ;)
„Gwiazdy nigdy nie gasną” to historia oparta na nieznanych faktach z życia najbardziej znanej ofiary Holocaustu – Anne Frank, której dzienniki przeczytały miliony osób na całym świecie. Te słowa widnieją na okładce. To historia o niesamowitej przyjaźni bowiem w książce pojawia się także druga główna bohaterka, przyjaciółka Anne, Hannah Goslar. Dziewczynki są nierozłączne, dzielą ze sobą największe sekrety do momentu aż wybucha wojna...Jak potoczą się losy Anne i Hannah? Czy ich przyjaźń wystawiona na trudny i ciężki czas przetrwa?
To zdecydowanie lektura przepełniona ogromną ilością emocji. Taka bomba emocjonalna, która tyka i wiemy, że w końcu wybuchnie...Narracja jest prowadzona z dwóch perspektyw: Anne i Hannah. Dzięki temu dowiadujemy się jak żyły główne bohaterki przed wojną, a jak żyją w jej trakcie. I znowu te emocje, które wręcz zalewają i obezwładniają czytelnika, ale ta lektura musi taka być, bo inaczej nie wywołałaby tak skrajnych doznań.
„Gwiazdy nigdy nie gasną” to jedna z lepszych książek, które przeczytałam w tym roku. Już teraz mogę to stwierdzić. Okładka jest zachwycająca i dopracowana w każdym szczególe. Książkę wydało Wydawnictwo Flow i zrobiło kawał dobrej roboty. Nawet nie wiedząc nic o tej historii, jeśli czytelnik spojrzy na okładkę to domyśli się, jaki jest tutaj motyw przewodni. Wielkie brawa i ukłony. Okładka majstersztyk. Wnętrze urzekające :)
Na koniec pozostaje mi dodać tylko tyle, że książek o wojnie, czasach Holocaustu jest sporo, ale napisanych w takim stylu i z takim wyczuciem tematu już zdecydowanie mniej. Nie zastanawiajcie się dłużej tylko sięgnijcie po powieść. Historia Anne i Hannah porwie Was od pierwszej strony! Gwarantuję ! ;)
Wasza Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz