Licznik odwiedzin

niedziela, 18 grudnia 2022

"Świat na nowo" Barbara Wysoczańska

 


    
    Barbara Wysoczańska to autorka z którą zdążyłam się zaprzyjaźnić przy okazji powieści „Siła kobiet”. Wówczas byłam zachwycona i obiecałam sobie, że przy kolejnej okazji na pewno sięgnę po inne powieści tej autorki. Tak też się stało. Niespełna dwa miesiące temu premierę miała kolejna powieść Barbary Wysoczańskiej „Świat na nowo”. Ta powieść mnie porwała i gdyby nie codzienne obowiązki, to pochłonęłabym ją na jedno/ dwa posiedzenia.



*****

Od wydawcy


    Historia wyłaniającej się z gruzów Polski, wielkich uczuć, troski i zrozumienia, które miały zbudować świat na nowo.



    Kończy się II Wojna Światowa, a w Polsce zaczyna się czas powojennej odbudowy i podnoszenia kraju z gruzów. Porucznik Szczepan Andryszek, służący podczas wojny w Wojsku Polskim pod rozkazami Sowietów, zostaje funkcjonariuszem podległym Urzędowi Bezpieczeństwa. Przez przełożonych zostaje oddelegowany do niewielkiej Nowej Soli na Ziemiach Odzyskanych.



    Tymczasem do miasta przybywa jeden z wielu transportów z repatriantami ze Wschodu, a wśród nich z Drohobycza przyjeżdża Lidia Malczewska z ojcem profesorem pianistą, siostrą Zofią i jej rodziną. Lidia zostaje zatrudniona w poniemieckim szpitalu. Tam poznaje Janka Zielińskiego, ciężko rannego partyzanta z Lubelszczyzny, który po śmierci narzeczonej próbuje odnaleźć swoje miejsce. Losy trojga bohaterów splotą się, a przyszłość postawi przed nimi bardzo trudne wybory.



    Czy mogą uwierzyć, że świat wróci do normalności i znajdzie się w nim miejsce na miłość?



    "Gdzieś w głębi serca wiedziała, że myślami wciąż będzie wracać do nieukojonej tęsknoty, do straconej szansy na miłość i do tamtego mężczyzny o szarym spojrzeniu. Do tamtej obietnicy, która nigdy się nie spełniła."



*****

Dla kogo jest ta historia?

    „Świat na nowo” to powieść historyczna Barbary Wysoczańskiej. Kolejna tak dobra historia z którą bardzo trudno się rozstać. Autorka operuje słowem w niezwykły sposób i zawsze potrafi mnie urzec swoimi historiami. Barbara Wysoczańska posiada niesamowity dar tworzenia powieści, które angażują czytelnika w stu procentach. Wzruszenie miesza się tutaj ze smutkiem i właśnie te emocje powodują, że powieść jest wręcz nie do odłożenia. Uwielbiam takie historie! :) I myślę,a wręcz jestem pewna, że „Świat na nowo” też was zachwyci. W tej powieści znajdziecie ogromną dawkę emocji i pomimo tego, że często podczas lektury towarzyszyły mi smutne emocje, to książka jest warta każdej minuty którą z nią spędziłam. Marzy mi się ekranizacja „Świata na nowo”...Może kiedyś się doczekam...a tymczasem bez zbędnego zastanawiania sięgajcie po wersję tradycyjną. Daję wam słowo, że nie będziecie żałować! :-)



Wasza Aleksandra



PS. „Świat na nowo” to idealna propozycja na upominek pod choinkę. Kto skorzysta, kto? :)


1 komentarz:

  1. Właśnie zaczęłam czytać i już wiem, że będzie mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń