Licznik odwiedzin

czwartek, 21 grudnia 2023

"Szymek" Piotr Kościelny

 



     Hej hej, witajcie na Czytadłach w ten deszczowy dzień. I choć pogoda zupełnie nie zimowa, to kalendarz wskazuje, że już za trzy dni Wigilia:) To już więc ostatni moment na wszelkie zakupy.


    Dzisiaj przychodzę do Was z książką zupełnie nie świąteczną. Tak się złożyło, że jeszcze w tym roku zaczęłam czytać i pochłonęłam w trzy wieczory najnowszą powieść Piotra Kościelnego – „Szymek”. Czy było warto? I to jak! Czy polecę ją na prezent? Na pewno, choć to naprawdę niełatwa lektura i tylko dla tych z Was, którzy nie boją się powieści trudnych emocjonalnie.



*****

Od wydawcy


    Opowieść o nietolerancji, strachu i odmienności. Szare ulice miasta, brud, przemoc i młody chłopak szukający swojego prawdziwego ja.


    Wrocław, początek lat dziewięćdziesiątych. Piętnastoletni Szymon Dąbrowski popełnia samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Sprawa zostaje umorzona. Kilka dni później jego starszy brat Tomek także decyduje się na radykalny krok i skacze z dachu wieżowca. Wtedy prokuratura wszczyna śledztwo.


    Piotr Żmigrodzki – policjant borykający się z problemem alkoholowym i demonami przeszłości – stara się ustalić przyczyny takiego postępowania braci. Komisarz kilka lat wcześniej popełnił błąd, który doprowadził niewinnego człowieka przed oblicze kata, co odcisnęło piętno na jego psychice.


    Do wydziału trafia młody policjant. Razem z doświadczonym komisarzem zaczynają powoli odkrywać okoliczności śmierci Dąbrowskich.


    Czy śledczym uda się ustalić, co było powodem decyzji nastolatków? Czy osoby winne samobójczej śmierci braci poniosą karę? Czy przeszłość ponownie da znać o sobie?



*****

Dla kogo jest ta historia?

    „Szymek” to historia bardzo trudna, ciężka do udźwignięcia emocjonalnie. Wali obuchem w łeb raz, a za chwilę kolejny, żeby mieć pewność, że nie wstaniesz…


    Tak w skrócie mogę podsumować lekturę tej powieści. To historia dla ludzi o mocnych nerwach, tym bardziej, że głównymi bohaterami powieści są dzieci i młodzież i to ich dosięgają wszelkie wydarzenia opisane w powieści. Wiadomo nie od dziś, że wszelkie zło, które dotyka dzieci jest przez nas, ludzi dorosłych, jeszcze trudniejsze do zrozumienia niż zazwyczaj. Bo dlaczego tak się dzieje, że normalny, wydawałoby się chłopak, postanawia skończyć ze sobą?


    Powieść traktuje o hejcie, nietolerancji i nienawiści do wszystkiego co inne. I bardzo przykro mi to pisać, ale ta historia, to powieść na nasze czasy. Nie jest to science – fiction, ale historia, która naprawdę może się kiedyś wydarzyć, albo i już się wydarzyła. Wszechobecny hejt i nietolerancja wobec inności wszelkiej maści to znak naszych czasów.


    Wszelkie używki, których również nie brakuje w tej powieści, to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Autor bez owijania w bawełnę pokazuje nam relacje rodzinne i przyjacielskie, którym daleko do ideału. I co najważniejsze! „Szymek”, a w zasadzie autor w doskonały sposób pokazuje, jak jedno nieprzemyślane zdanie czy zachowanie może wpłynąć na resztę życia prześladowanej jednostki. Nie tylko czyny bolą, słowa także!


    Jeśli macie odwagę, weźcie się za bary z tą piekielnie ciężką historią. Warto, choć będzie bolało!



Wasza Aleksandra



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz