Dzień dobry :-) Dzisiaj mam dla Was coś nadzwyczajnego! Kiedy pierwszy raz zobaczyłam okładkę tej książki nie mogłam oderwać od niej oczu !:) Jest to jedna z piękniejszych okładek, jakie kiedykolwiek widziałam. Wnętrze nie mniej interesujące! Mowa o książce „Sen o okapi”. Już sam tytuł jest intrygujący i magiczny. Okładka też zachwyca i zachęca do jak najszybszego poznania treści.
„Sen o okapi” to historia, która otula ciepłem i miękkością. Taka, w którą chcemy się zagłębić i już nigdy nie wracać do rzeczywistości. To nietypowa, wielowątkowa powieść opowiadająca losy mieszkańców wioski. Niezwykłych mieszkańców ;) Nie chcę opowiadać Wam fabuły, możecie mi jednak wierzyć, że to jedna z tych powieści, których się nie zapomina.
„Sen o okapi” to historia zupełnie inna od dotychczasowych, z którymi się spotkałam. Polubiłam głównych bohaterów, z którymi bardzo się zżyłam. Z każdą przewracaną stroną było mi coraz bardziej żal, że za chwilę skończy się moja przygoda z okapi...Ta historia to opowieść o życiu, przyjaźni, miłości, tęsknocie, stracie, wsparciu, trosce i można by tak jeszcze długo wymieniać. Powieść „Sen o okapi” to powieść magiczna, ale też realistyczna. Prosta, ale zarazem skomplikowana. Wywoływała we mnie naprzemienne wybuchy śmiechu i smutku. To historia nad wyraz emocjonalna, mądra i trafiająca prosto w serce. Nawet to mniej czułe ;)
Mariana Leky stworzyła historię nietuzinkową, która wzrusza, bawi i dzięki której odzyskujemy wiarę w miłość. Nie bez powodu została określona słowami „Bullerbyn dla dorosłych.” I rzeczywiście tak jest! Mam ogromne szczęście do wyjątkowych lektur! „Sen o okapi” zajmuje szczególne miejsce w moim sercu i na mojej półce. Dajcie się oczarować ;)
Wasza Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz