"Jest modelowym przykładem optymizmu. Jest niespotykanym promykiem słońca. Nie tylko szuka jasnych stron... ale nimi żyje..."
*****
Od wydawcy
Życie
Kate Sedgwick nigdy nie było bezbarwne. Dziewczyna pomimo problemów
i tragedii zachowała pogodę ducha – nie bez powodu jej przyjaciel
Gus nazywa ją Promyczek. Kate jest pełna życia, bystra, zabawna,
ma również wybitny talent muzyczny. Nigdy jednak nie wierzyła w
miłość. Właśnie dlatego – gdy wyjeżdża z San Diego by
studiować w Grant, małym miasteczku w Minnesocie – kompletnie nie
spodziewa się, że przyjdzie jej pokochać Kellera Banksa.
Oboje
to czują.
Oboje
mają powód, by z tym walczyć.
Oboje
skrywają tajemnice.
Kiedy
wyjdą one na jaw, mogą uzdrowić…
Mogą
również zniszczyć.
*****
Dla kogo jest ta historia?
„Promyczek” to przepiękna powieść obyczajowa i jednocześnie romantyczna. Przepełniona emocjami. Opowiadająca losy dziewczyny, której życie nie oszczędzało, ale która w każdej sytuacji potrafiła znaleźć pozytywne strony. Uśmiechnięta, życzliwa, pełna radości i pozytywnego myślenia. Taka jest Kate. Do tego mądra i piękna. Można by rzec, że wygrała los na loterii...jednak czy na pewno? Jaką tajemnicę skrywa Kate?
Ta powieść miażdży serce. Minuta po minucie, zdanie po zdaniu miałam wrażenie, że mój umysł i serce znajdują się w imadle, które z każdą sekundą zaciska się coraz bardziej…”Promyczek” wzrusza i uczy, że nic w życiu nie posiadamy na zawsze. Przyjdzie moment, że każdy z nas będzie musiał spłacić swój dług…
Powieść Kim Holden to prawdziwy wyciskacz łez. To historia przez którą trudno, ale niesamowicie warto, przebrnąć.
Być może część z Was pomyśli, że bohaterka jest idealna i nie ma wad, a akcja, która się toczy w powieści jest odrealniona. I nawet jeśli tak jest, to ta książka ma wszystko to, co każda powinna posiadać. A nawet więcej. Kim Holden stworzyła historię, po przeczytaniu której czytelnik chce być lepszym człowiekiem. Jednocześnie dobitnie uświadamia sobie, że życie zawsze jest i będzie niesprawiedliwe.
Jeśli szukacie książki lekkiej i zabawnej, to nie sięgajcie po „Promyczka”. Bo to historia, która Was sponiewiera i zostawi z krwawiącym sercem i pytaniem „dlaczego?”. Jeśli natomiast chcecie się wzruszyć to „Promyczek” jest do tego idealny. Nie zapomnijcie tylko o paczce chusteczek ;)
Wasza Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz